środa, 5 kwietnia 2017

Jak się przygotować do przymiarki sukni ślubnej?

Witajcie!

Dziś przychodzę do Was z kolejnym postem ślubnym :)

W piątek wybieram się na pierwszą przymiarkę mojej sukni, dlatego uznałam, że to dobry moment, aby poruszyć temat przygotowania do przymiarki.

Wybór sukni był dla mnie jak dotąd najtrudniejszym elementem przygotowań do ślubu. Przymierzałam mnóstwo salonowych modeli sukni, ale ostatecznie zdecydowałam się na uszycie sukni u krawcowej. W salonach (przynajmniej tych, które ja odwiedzałam) nie można było robić zdjęć. Na szczęście udało mi się zobaczyć na metce jaka firma wykonała suknię, która skradła moje serce, przekazałam tę informację krawcowej a ona obiecała, że uszyje dla mnie identyczną suknię dużo taniej niż w salonie :D



Do wizyty w salonie należy się odpowiednio przygotować.
Po pierwsze należy się wyspać, aby w dniu przymiarki być pełnym energii i mieć dobry humor oraz zjeść śniadanie ;)
Po drugie nie należy przesadzać z makijażem. Wykonajcie delikatny makijaż (taki, który nie będzie brudził sukni) lub nie wykonujcie go wcale. Jeśli chodzi o fryzurę, to ważne aby była wygodna, ale też ładna abyście czuły się atrakcyjnie :)
Ubierzcie ładną bieliznę, w której czujecie się komfortowo oraz wygodne ubranie, które łatwo będzie zdjąć. Polecam też zabrać swoje buty na obcasie, chociaż w dzisiejszych czasach w większości salonów znajdują się buty, które są udostępniane klientkom (ja jednak wolę korzystać ze swoich butów). Nie muszą to być buty ślubne, ale o wysokości zbliżonej do tych, które będziecie miały na sobie w dniu ślubu.

Na przymiarkę zabierzcie ze sobą kogoś zaufanego. Gdy poszukiwałam swojego wymarzonego modelu sukni zabierałam ze sobą mamę, brata i narzeczonego (tak tak, większość osób uważa, że nie powinien on widzieć sukni przed ślubem, ale po pierwsze były to tylko poszukiwania, a po drugie z racji jego dobrego gustu i tego, że zawsze robimy zakupy razem chciałam żeby był przy mnie, aby uniknąć jego rozczarowania w dniu ślubu :P). Natomiast na przymiarkę udam się sama, bo chce żeby suknia była niespodzianką dla gości weselnych. Moja mama, brat i narzeczony wiedzą na jaki model się zdecydowałam, ale ostatecznie mam zamiar wprowadzić do niego kilka poprawek, dzięki czemu suknia i dla nich będzie niespodzianką :)

Na pierwszej przymiarce krawcowa na tak zwanej "gołej sukni" zaznacza jakiej długości ma być suknia, dopasowuje gorset, rozmieszcza koronkę itp. Zazwyczaj trwa to kilkadziesiąt minut. Na pierwszej przymiarce ustala się wszystkie szczegóły dotyczące wyglądu sukni. Jeśli krawcowa proponuje Wam jakieś rozwiązanie, z którym nie do końca się zgadzacie, nie bójcie się jej o tym powiedzieć - to w końcu Wy będziecie ubrane w tę suknię w najpiękniejszym dniu Waszego życia, a nie ona :P

Suknia ma się podobać przede wszystkim Wam i to Wy musicie  czuć się w niej dobrze!


A Wy jak przygotowujecie się do przymiarki?

Do następnego!